W terminologii związanej z czytnikami kodów kreskowych i urządzeniami służącymi do odczytu kodów kreskowych i gromadzenia danych w pamięci powstał pewien bałagan. W wielu przypadkach użytkownicy, ale i sprzedawcy używają wielu różnych określeń dotyczących tej samej grupy urządzeń. Sytuacja wynika najprawdopodobniej z próby kreatywnego tłumaczenia tłumaczenia nazewnictwa proponowanego przez producentów, ale także zwykłej semantyki. Przyjrzyjmy się zagadnieniu uważniej.
Czytnik kodów kreskowych – jest to urządzenie przeznaczone do odczytu kodów kreskowych 1D lub 2D. Najczęściej kojarzy się nam z urządzeniem ręcznym, które spotykamy w sklepach. To oczywiście prawda, ale czytniki kodów kreskowych można podzielić wg typu zastosowania na: ręczne, wielokierunkowe (stacjonarne czytniki stosowane w sklepach, zapewniają odczyt kodu kreskowego niezależnie od jego położenia względem źródła światła), bezprzewodowe – czyli czytniki, które komunikują się za pośrednictwem komunikacji radiowej: WIFI lub Bluetooth.
W grupie czytników kodów kreskowych lub skanerów kodów kreskowych (jeśli pozostaniemy przy anglojęzycznym słowie skaner) znajdą się także głowice skanujące różnego typu, czyli moduły, które mogą być zamontowane w różnych obudowach i urządzeniach mobilnych. Wspomniane moduły występują oczywiście także w/w typach czytników.
Kolektor danych – jest to urządzenie mobilne wyposażone w czytnik kodów kreskowych oraz pamięć, na której możemy zapisać odczytywane informacje. Kolektory danych cechują mobilnością, przewąznie ze względu na możliwość komunikacji bezprzewodowej: WIFI, Bluetooth, a przede wszystkim ze względu na autonomiczne źródło zasilania. Sięgając pamięcią do pierwszych urządzeń oferowanych przez producentów. Kolektor danych gromadził dane w wewnętrznej pamięci, natomiast ich skopiowanie wymagało transmisji danych, która odbywała się po przez podłączenie urządzenia do stacji dokującej lub kabla komunikacyjnego podłączonego do komputera. Obecnie większość urządzeń jest wyposażona w komunikację WIFI i z tego powodu zaliczane są do grupy urządzeń mobilnych podobnie jak telefony komórkowe (należy podkreślić, że duża część kolektorów danych posiada także funkcjonalność telefonu – komunikacja GSM). Dlatego wszystkie przytoczone nazwy są stosowane zamiennie i trudno jakąkolwiek z nich wykluczyć jako błędną.
To nie koniec naszej analizy. W potocznym użyciu pozostają także słowa „przenośny terminal” oraz „PDA”. Kolejne zapożyczenia z języka angielskiego. Mobile Handheld terminal, czyli „poręczny/mobilny terminal ręczny”, który ewoluował do pozycji terminala mobilnego, to kolejne określenie dla kolektorów danych. PDA – Personal Data Assistant, czyli nazewnictwo stosowane wobec elektronicznych notatników, które obecnie praktycznie zostały zastąpione przez telefony komórkowe. Niemniej, niektórzy użytkownicy wciąż używają przytoczonego nazewnictwa w stosunku do urządzeń wyposażonych w czytniki kodów kreskowych, bądź czytniki RFID, co wydaje się błędnym przyzwyczajeniem.
Temat jest trudny, a odpowiedź nie jest jednoznaczna. Obecnie najczęściej stosowane nazewnictwo dotyczące urządzeń wyposażonych w pamięć oraz czytnik kodów kreskowych to terminal mobilny i kolektor danych. Oba urządzenia występują najczęściej w wersjach z oprogramowaniem opartym o architekturę: Windows CE/Mobile (powoli wycofywane), Android oraz systemy natywne oferowane przez producentów (najczęściej są to starsze urządzenia charakteryzujące się monochromatycznym wyświetlaczem o małej przekątnej). Wydaje się, że w przypadku branży automatycznej identyfikacji nie należy spodziewać się ujednolicenia nazewnictwa. Z tego powodu niezwykle ważne jest, aby podczas rozmowy uszczegółowić konsultantom jakiego rodzaju sprzętu szukamy i do czego ma on być wykorzystywany.